geoal geoal
6135
BLOG

Drukowanie w Obwodowej Komisji

geoal geoal Polityka Obserwuj notkę 116

Ponieważ wiele osób szuka odpowiedzi na powyborcze pytania bez posiadania odpowiednich materiałów źródłowych, opiszę sposób działania Obwodowej Komisji Wyborczej, przeszkolonej przez sędziów podległych sędziom PKW, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z systemem informatycznym.

Sierpień 2014r. -ze 135 zł do 300 zł wzrosła dieta za pracę w obwodowej komisji w wyborach samorządowych. Przewodniczący obwodowej komisji otrzyma 380 zł - to podwyżka ze 165 zł. PKW znacznie podwyższyła diety także za pracę w komisjach terytorialnych. Diety członków komisji w wyborach samorządowych pozostawały niezmienione od ośmiu lat.

Październik 2014- PKW w swej uchwale dopuszcza możliwość kopiowania protokołów końcowych dla członków komisji oraz mężów zaufania przed ich wywieszeniem na zewnątrz lokalu

Szkolenie przed wyborami- sędzia-komisarz wojewódzki przekazuje kategorycznie informację, iż tylko protokół powstały jako wydruk z systemu informatycznego jest jedynie ważnym prawnie dokumentem. Należy siedzieć w lokalu komisji do momentu uzyskania poprawnie wydrukowanego protokołu. Wg. opinii osób, które zawodowo zajmują się nauczaniem i szkoleniami, to szkolenie prowadziła arogancka pani sędzia, która nie dopuszczała do rozważań pytań o niespodzianki, które mogą się wydarzyć, a takie pytania z etykietą „głupie pytanie” skutecznie zniechęcały odbiorócw do aktywności.

Organizujący wybory PKW i KBW decydują ile pakietów do głosowania należy wydrukować dla każdej komisji, a trzeba wiedzieć że nigdy nie jest to 100% uprawnionych do głosowania.

Członkiem komisji, delegowanym przez Urząd Gminy, zostaje pracownik Urzędu przeszkolony w obsłudze specjalnie przygotowanego programu komputerowego, wyposażony w notebook i drukarkę

Przed dniem wyborów przewodniczący komisji sprawdza przygotowane materiały, wśród których są pakiety kart do głosowania, płyta CD z aktualną wersją programu oraz dwie kopie protokołów końcowych, zawierające wszystkie niezbędne dane aby ręcznie wpisać liczby z wynikami wyborów

Niedziela 16 listopada, godz. 6:00, komisja przystępuje do pracy, sprawdza pakiety do głosowania,  szukając ewentualnych błędów drukarskich, uszkodzonych kart, pieczętowanie pakietów, jednym słowem typowa praca przygotowawcza przed otwarciem lokalu.

Czas Wyborów. Zgodnie z wytycznymi członkom komisji nie wolno udzielać porad i podpowiedzi wyborcom, którzy mieliby problemy z głosowaniem. Nie mówimy oczywiście o podpowiadaniu na kogo głosować, ale jak głosować. Przewodniczący lub jego zastępca, najlepiej w towarzystwie członka komisji jako świadka, mogą tylko wskazać wyborcy plakat zawierający instrukcję głosowania. Na tym ich rola ma się skończyć

Wybory zakończone, lokal zamknięty, po 2-3 godzinach głosy policzone. Na podstawie notatek wprowadzane są wyniki wyborów, zaś program miał zajmować się "krzyżowym" sprawdzaniem błędów (np. błędne sumowanie w ramach listy). Jeśli coś "nie pasowało" programowi nie było możliwe wymuszenie wydrukowania protokołu. Komisja mimo że była pewna wyników rachunkowych nie mogła wydrukować protokołów a procedury (kto jeszcze pamięta oskarżenia kierowane pod adresem załogi Tu-154M?) zabraniają wypełniania ręcznego dostępnych przecież protokołów

Program komputerowy „wysypuje się”, gdy ilość wydanych kart do głosowania była mniejsza niż 80% ilości osób uprawnionych do głosowania, tak metodą prób i błędów ustalił „łepski” czytaj mający pojęcie o informatyce, przewodniczący komisji. Tak się złożyło, że w przypadku głosowania do Sejmiku oraz do Rady Powiatu komisja posiadała poniżej 80% kart w stosunku do uprawnionych, dla Wójta i do Rady Gminnej ilość kart była większa, więc te dane zostały przyjęte i można było wydrukować stosowne protokoły.

Kontakt z Gminną Komisją Wyborczą (to też przedstawiciele komitetów wyborczych po przeszkoleniu przez sędziego z KBW) która zabrania wypełnienia ręcznego posiadanych kopii protokołów, a ponieważ opisywana Obwodowa Komisja, jak większość w terenie, „nie posiada dostępu do internetu” celem wgrania poprawek do oprogramowania, zapada decyzja o delegowaniu przewodniczącego i członka komisji (tego od notebooka) do siedziby Urzędu Gminy. Tam odbywa się wielogodzinne oczekiwanie na przesłanie poprawek do programu, podczas gdy pozostali członkowie komisji koczują we właściwym terytorialnie lokalu.

Wreszcie o świcie „coś przychodzi”, protokół można wydrukować, zebrać mocno zmęczoną ekipę dla jego podpisania. Dopiero wówczas następuje jego wywieszenie na zewnątrz lokalu.  Jedynym powodem kilkugodzinnego opóźnienia w ogłoszeniu wyników wyborów była niższa ilość otrzymanych kart do głosowania, niż to przewidzieli autorzy programu.
 
W opisywanej gminie w żadnej z obwodowych komisji wyborczych nie było kserokopiarki dla wykonania kopii protokołów dla członków komisji i mężów zaufania, zaś program komputerowy nie umożliwiał wydrukowania „pustych” protokołów, do których uprawnione uchwałą PKW osoby mogłaby ręcznie wpisywać liczby.

Czy winna jest tylko 23-latka tworząca ten program komputerowy?. Ile osób spośród tysięcy członków obwodowych komisji wyborczych posiada determinację połączoną z gruntowną znajomością ustawy Kodeks Wyborczy (Dz. U. z 2011 r. Nr 21, poz. 112, Nr 26, poz. 134, Nr 94, poz. 550, Nr 102, poz. 588, Nr 134, poz. 777, Nr 147, poz. 881, Nr 149, poz. 889, Nr 171, poz. 1016, Nr 217, poz. 1281, z 2012 r. poz. 849, 951, 1529, z 2014 r. poz. 179, 180, 1072., by przeciwstawić się procedurom sformułowanym przez sędziego KBW?

geoal
O mnie geoal

"Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka