geoal geoal
2777
BLOG

Fatalny dzień podkomisji

geoal geoal Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 61

Zbliża się dzień 6 rocznicy katastrofy smoleńskiej, widać więc wzmożone zainteresowanie tą tematyką, media prześcigają się w poszukiwaniu tematów i rozmówców, im bardziej sensacyjne treści uda się wyboldować tym większe zainteresowanie, przekładające się na zyski. "Polityka" dopadła prof. Artymowicza, kogoś tam wymyśli "Gazeta Wyborcza", łatwiej o tematy jest na prawej stronie sceny medialnej. Przewodniczący podkomisji KBWLLP udzielił wywiadu "Gościowi Niedzielnemu", co bardziej soczyste kawałki zostały szybko przedrukowane i nagłośnione, wywołując radość i entuzjastyczne komentarze. Do niedzieli będą następne wywiady, materiały, pokusa jest wielka, parcie na szkło gdzieś zostało wdrukowane w ludzkie geny już w jaskiniach Cro-Magnon. Pozwolę sobie z tej okazji zacytować jeden soczysty kawałek, tak dla refleksji

Jak Pan podchodzi do nowego etapu badania tragedii smoleńskiej? Jest nowy zespół śledczych, jest podkomisja badania wypadków lotniczych.
Sześć lat to wystarczająco długi okres, żebym nie uwierzył w żadne czynności wykonywane przez państwo polskie. Pod żadnym patronatem i żadną flagą. Nie ma dla mnie znaczenia kto będzie mnie zapewniał, że wszystko będzie w najlepszym porządku. Jestem od tego, by nie wierzyć temu państwu, bo to państwo przez sześć lat pokazało, co potrafi robić z ludźmi.

Teraz jednak zmieniła się władza, a aktualnie rządzący przykładają znacznie większą wagę do sprawy smoleńskiej. Pana to nie uspokaja?
Nie wierzę, by tę sprawę można było wyjaśnić i załatwić bez należytej kontroli, bez sprawdzania dochodzenia. Nie uwierzę, że wszystko zostanie zrobione prawidłowo. W tym śledztwie jest olbrzymia ilość materiału. Dodatkowo niestety straciliśmy jako rodziny swojego pełnomocnika, jedynego który tą sprawą się interesował.

Mec. Piotr Pszczółkowski wszedł w skład Trybunału Konstytucyjnego.
Zostaliśmy w związku z tym pozbawieni możliwości śledzenia co się dzieje w śledztwie. A wciąż coś się dzieje. Jednak nikt w naszym imieniu nie analizuje kolejnych dokumentów. Doprowadzono do tego, że ostatnie rodziny, które walczyły o prawdę, nie mają pełnomocnika, który nadzorowałby śledztwo w naszym imieniu. Mając to na uwadze mówię otwarcie: żadne państwo za mnie tej sprawy nie wyjaśni. Przez sześć lat struktury państwa pokazały, jak łatwo mataczyć, oszukiwać, mamić, obiecywać. Realizacja i konkretne działania daleko w polu…

http://wpolityce.pl/smolensk/287778-zagrodzki-o-doniesieniach-wsieci-nie-wiem-do-czego-rosjanom-potrzebny-jest-wrak-trzeba-sporzadzic-inwentaryzacje-szczatkow-samolotu-nasz-wywiad?strona=2

geoal
O mnie geoal

"Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka